Nim nadeszła burza (7). Rozprawa z SA, polityka antyżydowska i odbudowa niemieckiej armii
Po umocnieniu swej władzy, Adolf Hitler przystąpił do realizacji planu remilitaryzacji Rzeszy oraz pierwszych zdecydowanych posunięć na arenie międzynarodowej. Najważniejszym zadaniem okazało się jednak spacyfikowanie buntowniczych nastrojów, jakie pojawiły się wśród czołowych działaczy zasłużonej dla NSDAP jej zbrojnego ramienia - Sturmabteilung. Krwawe te działania przeszły do historii jako "noc długich noży".
(przeczytaj także poprzednią część cyklu, lub zacznij od początku)
Hitler jest zdrajcą…
Wiosną, 4 kwietnia 1933 roku, utworzono Radę Obrony Rzeszy i Komitet Obrony Państwa. Powołanie tego pierwszego organu było sprytnym wybiegiem, pozwalającym skutecznie ominąć dowództwo armii i kwestie polityki wojskowej powierzyć Hitlerowi oraz grupie najważniejszych ministrów. Ustawę wojskową parlament uchwalił 20 czerwca 1933 roku. Stanowisko ministra spraw wojskowych objął generał Werner E.F. von Blomberg, natomiast na czele Urzędu Wojskowego – Truppenamt - stanął generał Ludwig Beck. Priorytetami były rozwój lotnictwa, broni ciężkiej i marynarki wojennej, powołano odpowiednie dowództwa. Już w marcu 1933 roku stan liczebny armii był dwukrotnie wyższy, niż dozwolone przez traktat pokojowy 100 tys. ludzi, choć wojskowi planiści i tak oceniali, że Niemcy w przypadku konfliktu nie zdołają się obronić przed sąsiednimi Polską czy Czechosłowacją.
1. Dwaj przywódcy konkurujących ze sobą organizacji paramilitarnych w nazistowskich Niemczech - szef SA Ernst Röhm (na pierwszym planie) oraz tuż za nim szef SS Heinrich Himmler. |
Niemiecka generalicja obawiała się także, czy bojówki Sturmabteilung – SA - które w 1933 roku rozrosły się do ogromnej rzeszy 2 milionów członków, nie staną się zanadto konkurencyjne wobec armii. Sam szef formacji Ernst Röhm snuł ambitny projekt przekształcenia SA w swego rodzaju "armią ludową". Przywódcy SA byli rozczarowani, gdyż uważali, że Hitler przejmując władzę wyraźnie zapomniał o społecznych obietnicach zawartych w swoim programie. Wzywali do drugiego etapu rewolucji i umiejętnie grając na populistycznych emocjach, głosili potrzebę przebudowania Niemiec zgodnie z interesami niższych warstw społecznych, połączenia rewolucji narodowej ze społeczną. Istnieje relacja, że Röhm, po jednej z suto zakrapianych kolacji, w przypływie pijackiej szczerości miał wybuchnąć: Hitler jest zdrajcą, w końcu musi iść w odstawkę (…). Skoro nie możemy zrealizować naszych celów razem z nim, zrobimy to bez niego.
SA-mani starali się przeniknąć do różnych gałęzi gospodarki, w tym nawet tak kontrowersyjnych jak kluby dla homoseksualistów. Mimo, że to przedsięwzięcie było formalnie nielegalne, to znajdowało się pod opieką wysokich rangą członków SA. Ernst Röhm nie krył swoich homoseksualnych fascynacji, podobnie jak niektórzy z jego podwładnych. Do Hitlera docierały informacje o wystawnym życiu, prowadzonym przez prominentnych funkcjonariuszy SA, z kolei wśród nich rozprowadzane były ulotki o luksusowym bycie prowadzonym przez kanclerza i jego świtę. Konfrontacja wisiała zatem w powietrzu.
Ostatecznie brutalna rozprawa nastąpiła w nocy 29 na 30 czerwca 1934 roku. Cała operacja musiała być starannie zaplanowana i zorganizowana, bowiem należało uniknąć oporu ogromnej rzeszy uzbrojonych bojowników. Funkcjonariusze SS, w oparciu o wcześniej przygotowane listy proskrypcyjne (w tworzeniu których prawdopodobnie brali udział także wysocy rangą oficerowie armii), zlikwidowali około dwustu osób – członków sztabu SA, partyjnej opozycji i politycznych wrogów, załatwiając przy okazji także swoje własne, stare porachunki. Ernst Röhm został zatrzymany przez samego Adolfa Hitlera w hotelu w uzdrowisku Bad Wiessee, gdzie przebywał. Kanclerz w asyście SS-manów wpadł do jego pokoju, wymachując bronią niczym gangster i krzycząc: Jesteś aresztowany, ty świnio! Wśród zastrzelonych znalazł się szef śląskiej SA, Edmund Heines, który został zatrzymany w towarzystwie kochanka. Jak wspominał z zadowoleniem w swoich pamiętnikach Joseph Goebbels - Dowodzenie bardzo sprawne. Szef wspaniały. Żałosny Heines. Z młodą męską dziwką. Röhm zachowuje spokój. Wszystko przebiega gładko.
2. Hotel w Bad Wiessee, w którym aresztowany został Ernst Röhm. |
Wielu aresztowanych członków SA było przekonanych, że padło ofiarą puczu skierowanego przeciwko Hitlerowi. Prasa i radio oznajmiły bowiem niemieckiemu społeczeństwu, że Hitler osobistą ingerencją i "żołnierskim zdecydowaniem" zapobiegł próbie przewrotu, planowanego przez Ernsta Röhma i ocalił w ten sposób kraj. O udział w zamachu został oskarżony także były kanclerz generał Kurt von Schleicher, który został zabity wraz z żoną przez agentów Gestapo. Sam Röhm został zastrzelony po tym, jak odmówił popełnienia samobójstwa. Czystka przetrąciła SA kręgosłup i przestała być ona konkurencyjna dla armii i SS. Wydarzenie to nazwano "nocą długich noży". Hitler stał się bohaterem całego narodu, do którego depeszę z gratulacjami wystosował także prezydent Paul von Hindenburg:
Z PRZEKAZANYCH MI RAPORTÓW WYNIKA, ŻE PODEJMUJĄC ZDECYDOWANE DZIAŁANIA I ODWAŻNĄ OSOBISTĄ INTERWENCJĘ, STŁUMIŁ PAN ZDRADĘ W ZARODKU. OCALIŁ PAN NARÓD NIEMIECKI PRZED POWAŻNYM NIEBEZPIECZEŃSTWEM. Z TEGO POWODU WYRAŻAM PANU NAJGŁĘBSZE PODZIĘKOWANIA I SZCZERE GRATULACJE.
Ein Volk, ein Reich, ein Führer!
Kiedy 2 sierpnia 1934 roku sędziwy bohater spod Tannenbergu, prezydent Paul von Hindenburg wydał ostatnie tchnienie, Hitler natychmiast wykorzystał ten fakt i doprowadził do połączenia urzędu prezydenta z urzędem kanclerza, co planowano już od pewnego czasu. Przyjął wówczas tytuł Führera (Wodza Narodu), adekwatny do wygłaszanego powszechnie frazesu: Ein Volk, ein Reich, ein Führer - Jeden Naród, jedna Rzesza, jeden Wódz. W ten sposób Hitler stał się jedynym władcą Niemiec oraz zwierzchnikiem sił zbrojnych. Naczelni dowódcy trzech rodzajów sił zbrojnych – armii lądowej, marynarki wojennej i lotnictwa – zaledwie w trzy godziny po śmierci prezydenta złożyli przysięgę na wierność Hitlerowi, a nie jak to było w konstytucji prezydentowi. 19 sierpnia całe siły zbrojne ślubowały wierność Führerowi. Nowa formuła przysięgi brzmiała:
Składam wobec Boga tę świętą przysięgę, iż Führerowi Rzeszy Niemieckiej i Narodu, Adolfowi Hitlerowi, naczelnemu dowódcy sił zbrojnych, będę bezwzględnie posłuszny i jako dzielny żołnierz będę gotowy za tę przysięgę w każdej chwili poświęcić swoje życie.
27 sierpnia podobną przysięgę złożyli także urzędnicy. 19 sierpnia zorganizowano również narodowy plebiscyt, gdzie 89,9% wyborców poparło jedynowładztwo Hitlera, który stał się władcą absolutnym. W związku z tym upowszechniła się także stosowna terminologia. Podwładni i współpracownicy zwracali się do Hitlera "mój wodzu" - mein Führer, a pozdrowienie "cześć Hitlerowi" - Heil Hitler - przeszło nawet do korespondencji.
![]() |
3. Osobisty sztandar Führera III Rzeszy. |
Tym samym domknął się proces przekształcania Niemiec z demokracji parlamentarnej w totalitarną III Rzeszę. Parlament wybierano, ale przestał on cokolwiek znaczyć. Zamieniono go w forum, na którym Hitler od czasu do czasu wygłaszał ważniejsze deklaracje i pompatyczne oświadczenia. Degradacji uległa też rola rządu, stopniowo zupełnie przestano go zwoływać. Rządził Hitler przy pomocy różnych ludzi, których osobiście powoływał i odwoływał. Kompetencje wielu z nich pokrywały się, dochodziło więc do licznych scysji, które rozstrzygał osobiście Hitler jako najwyższy arbiter.
Jedynowładztwo Hitlera uznane zostało przez wielu Niemców, ponieważ jednocześnie zakończył się kryzys. Rzesza przystąpiła do zbrojeń, które pomogły nakręcić koniunkturę gospodarczą, liczba bezrobotnych szybko malała, a Niemcy znów tętniły życiem. Poprzez partię, organizacje młodzieżowe i szkołę, prowadzono szeroko zakrojoną działalność propagandową. Społeczeństwo zostało wytresowane w duchu kultu wodza, ideologii narodowej i rasizmu.
Ustawy Norymberskie
Z jednej strony budowano więc państwo policyjne z obozami koncentracyjnymi, a z drugiej prowadzono intensywne szkolenie i wychowanie w duchu rasistowskim i totalnym. W pracy agitacyjnej i wychowawczej Hitler oraz jego współpracownicy szczególną rolę przywiązywali do tzw. kwestii żydowskiej. W Niemczech mieszkało w tym okresie pół miliona Żydów, którzy stanowili ledwie 0,77% ogółu społeczeństwa. Nie przedstawiali żadnej realnej siły ani żadnego widomego zagrożenia. Systemy dyktatorskie mają jednak to do siebie, że często opierają fundamenty władzy na wskazywaniu konkretnego wroga, przeciw któremu można zmobilizować swoich zwolenników jak i starać się kształtować postawy szeroko rozumianej opinii publicznej, co świetnie odciąga uwagę mas od spraw istotnych dla państwa. Takim kozłem ofiarnym stała się ludność żydowska.
Żydów oskarżano o wszelkie możliwe i nieprawdopodobne wynaturzenia obyczajowe oraz przestępstwa, uznano za deprawatorów ludzkości, nastawiano przeciw nim niemiecką i zagraniczną opinię publiczną. Już w kwietniu 1933 roku pozbawiono ich prawa pełnienia urzędów państwowych oraz zajmowania stanowisk w armii. We wrześniu 1935 roku, na wyjazdowej sesji parlamentu w Norymberdze, Adolf Hitler przedłożył projekty dwóch ustaw, które miały wykluczyć Żydów z wszelkiego uczestnictwa w życiu politycznym Niemiec. Celem było doprowadzenie do sytuacji, w której "prawdziwi" Niemcy będą uważać żydowskich współobywateli za ludzi drugiej kategorii. Goebbels z satysfakcją zauważał: Żydostwo zostało mocno uderzone.
![]() |
4. Ustawy norymberskie opublikowane w "Volkischer Beobachter" - oficjalnym organie prasowym NSDAP. |
"Ustawa o ochronie niemieckiej krwi i honoru niemieckiego" wzbudzała szczególne kontrowersje. Podkreślano w niej m.in., że: Wszelki związek pomiędzy Żydem i obywatelem niemieckim lub z nim spokrewnionym jest zabroniony…. Żydzi nie mogli nawet zatrudniać w charakterze pomocy domowej aryjskich kobiet poniżej 45 roku życia. Nie mieli też prawa wciągania na maszt niemieckiej flagi państwowej. Z kolei w "Ustawie o obywatelstwie niemieckim" artykuł drugi stanowił, że: Obywatelem niemieckim może być jedynie ten, kto wywodzi się z Ziemi Niemieckiej lub spokrewniony jest przez więzy krwi z narodem niemieckim. Za naruszenie ustaw przewidziana była szczegółowa lista surowych kar. Przydatność kandydatów do urzędów i stanowisk zaczęto weryfikować, sprawdzając ich przodków do piątego pokolenia.
Trzecia ustawa stanowiła, że oficjalną niemiecką flagą państwową, w miejsce czarno-biało-czerwonego sztandaru kajzerowskich Niemiec, stawała się flaga nazistowska ze swastyką, wpisaną w biały okrąg na czerwonym prostokącie.
Układ z Polską
Naziści chętnie odwoływali się do ambicji i dumy narodowej, potępiając siły demokratyczne za upadek lat 1918 - 1933. Głosili, że Niemcy są rasą wyrastającą ponad inne narody, że są powołani do rządzenia światem. Masy Niemców entuzjastycznie przyjęło te hasła, udzielając nowemu rządowi szerokiego poparcia. Obserwowano je nie tylko w kraju, ale również poza jego granicami, wśród niemieckich mniejszości narodowych.
Kiedy 28 maja 1933 roku w Wolnym Mieście Gdańsku przeprowadzono wybory do tamtejszego Volkstagu, zwyciężyła NSDAP, która opanowała Volkstag i senat. Formalnie Gdańsk nie wchodził w skład Rzeszy i był kontrolowanym przez komisarza Ligi Narodów Wolnym Miastem, faktycznie jednak rządził nim senat sterowany z Berlina, co potwierdziły wybory z 7 kwietnia 1935 roku. Z kolei w Zagłębiu Saary 13 stycznia 1935 roku przeprowadzono plebiscyt w sprawie dalszego losu tego kraju. Według oficjalnych danych przytłaczająca większość głosujących – nieco ponad 90 procent - poparła wysuwane przez NSDAP żądanie ponownego włączenia tego obszaru do Rzeszy, a tylko niewielka grupa była za odroczeniem tego faktu do czasu unormowania sytuacji w Rzeszy. W ślad za tym 1 marca 1935 roku Zagłębie powróciło do Niemiec.
![]() |
5. Defilada oddziału Wehrmachtu przed polską delegacją w maju 1935 roku w Berlinie. |
Hitler, który wysuwał roszczenia terytorialne także względem Polski, uznał, iż na razie nie ma szans na narzucenie Warszawie swych żądań, ponieważ podjęła ona szereg kroków obronnych w strefie gdańskiej, więc chwilowo wycofał się i podjął rokowania, które 26 stycznia 1934 roku doprowadziły do podpisania niemiecko-polskiej deklaracji o niestosowaniu przemocy. Pakt zawarty został na 10 lat. Zasadnicze postanowienie deklaracji brzmiało: W razie gdyby wynikały pomiędzy nimi kwestie sporne, których by się nie dało załatwić na drodze bezpośrednich rokowań, oba rządy będą szukały tych rozwiązań (…) przy pomocy innych sposobów pokojowych. (…) W żadnym jednak wypadku nie będą się one uciekały do stosowania przemocy w celu załatwienia spraw spornych.
Narastający od 1918 roku konflikt niemiecko-polski został wyciszony. Oba państwa podjęły ze sobą współpracę. Dla Berlina było to duże rangą wydarzenie, tym bardziej, że realnie obawiano się tam prewencyjnej akcji militarnej ze strony Rzeczypospolitej, o czym mówiło się w najważniejszych europejskich stolicach. Goebbels odnotował wówczas: Na całym świecie [pakt] wywołuje największą sensację. Dla nas pierwsze odciążenie. O niedającym się zmierzyć znaczeniu. Hitler szczęśliwy. Jego upór znowu zwyciężył. Paryż osłupiały. Wydaje się, że niemieccy naziści wiązali z Polską duże nadzieje. Alfred Rosenberg, główny ideolog partii nazistowskiej, w memorandum z maja 1934 roku, które zyskało aprobatę Hitlera, napisał, że okazją do realnego współdziałania Anglii, Polski i Niemiec byłby konflikt sowiecko-japoński, przy czym Polsce można by zaoferować nabytki terytorialne w rejonie Morza Czarnego. W myśl zamierzeń nowe ziemie dla Warszawy miały posłużyć jako rekompensata za zwrot byłych niemieckich terytoriów, położonych na zachodzie Rzeczypospolitej.
Próba zamachu stanu w Austrii
Nie powiódł się natomiast Hitlerowi plan wcielenia Austrii do Rzeszy, choć Führer sam zarzekał się w rozmowie z Benito Mussolinim podczas spotkania w Wenecji 14 czerwca 1934 roku, że ta kwestia go nie interesuje, ponieważ nie będzie na to przyzwolenia międzynarodowego. Od dwóch lat kanclerzem Austrii był przywódca Partii Chrześcijańsko-Społecznej Engelbert Dollfuss. W lutym 1934 roku krwawo stłumił on bunt organizacji robotniczych, zdelegalizował NSDAP, partie socjaldemokratyczną i komunistyczną oraz zawarł porozumienie z Włochami Duce. Austria została przekształcona w państwo klero-faszystowskie, a Dollfuss stanął na jej czele jako "wódz narodu", rządząc z pomocą Frontu Ojczyźnianego.
![]() |
6. Kanclerz Austrii Engelbert Dollfuss na fotografii z 1932 roku. |
Dollfussa zamordowano 25 lipca 1934 roku. Wtedy to uzbrojona grupa w mundurach policji i wojska zajęła około południa budynek radia i pałac kanclerski przy placu Ballahaus w Wiedniu. Nazistowscy puczyści wygłosili mowę przez radio, zapowiadając rychłe ustąpienie kanclerza. Austriackie siły bezpieczeństwa przypuściły atak na budynek radia i ujęły zamachowców. Aresztowano wówczas 144 osoby. W pałacu kanclerskim terroryści uwięzili kanclerza Engelberta Dollfussa, szefa oddziałów Heimwehry, majora Emila Freya i barona von Karwińskiego, szefa bezpieczeństwa. Dollfuss został postrzelony w gardło po próbie ucieczki – przetrzymywano go w jego osobistym gabinecie. Reszta rządu uprzedzona, opuściła budynek wcześniej.
Puczystom wydawało się, że zamach się udał, zostali jednak otoczeni przez wojsko. Engelbert Dollfuss zmarł po tym, jak odmówiono mu pomocy lekarskiej i wykrwawił się. Kiedy rozpoczęto pertraktacje z zamachowcami, zażądali oni swobodnego przejazdu do Niemiec. Wyjazd taki został im zagwarantowany po kontakcie z niemieckim ataszatem w Wiedniu. Wieczorem puczyści opuścili pałac kanclerski. Ci, którzy należeli do austriackiej partii nazistowskiej, zostali zatrzymani. Pucz nazistów został więc powstrzymany. Austria uzyskała wtedy "opiekę" ze strony Włoch. Benito Mussolini przesunął swoje doborowe oddziały strzelców alpejskich w rejon przełęczy Brenner, ostrzegając, że jeśli okaże się to konieczne, pokona wszystkie jednostki niemieckie, które znajdą się na austriackiej ziemi. Oszukany przez Hitlera Duce był tak wściekły, że przyjechał do Wiednia, żeby wyrazić swoje uczucia: Gdyby ten kraj pederastów i zabójców przejął kontrolę w Europie, oznaczałoby to kres zachodniej cywilizacji – rzekł o Niemczech do wicekanclerza Austrii Ernsta Rüdigera von Starhemberga, zapewniając go także, że Włochy będą walczyć o niepodległość Austrii.
![]() |
7. Tłumy na uroczystościach pogrzebowych zamordowanego przez nazistów kanclerza Engelberta Dollfussa w Wiedniu. |
Plany Anschlussu trzeba było odłożyć na późniejsze lata. Aby zatuszować udział strony niemieckiej w puczu, 26 lipca Adolf Hitler wydał komunikat zaprzeczający, aby jakakolwiek niemiecka instytucja była powiązana z tymi wydarzeniami. Ponadto, aby "naprawić" stosunki z Austrią, ambasadorem w Wiedniu mianował byłego kanclerza Franza von Papena, znanego ze swojego katolicyzmu.
Narodziny Wehrmachtu
Adolf Hitler, ośmielony pobłażliwą polityką państw zachodnich wobec łamania przez niego postanowień traktatu pokojowego, 10 marca 1935 roku wprowadził powszechny obowiązek służby wojskowej. Stan liczebny armii podniesiono do 21 dywizji zorganizowanych w dziewięciu korpusach: liczyły one już 300 tys. ludzi. Wkrótce przyjęto plan dalszej rozbudowy armii, tym razem do 580 tys. ludzi w 36 dywizjach. Także w marcu ogłoszono utworzenie Luftwaffe, czyli odrębnego lotnictwa wojskowego, na czele którego stanął poplecznik Hitlera Herman Göring. Nowa ustawa o siłach zbrojnych stwierdzała, że trzy rodzaje sił zbrojnych: wojska lądowe, marynarka wojenna i lotnictwo będą odtąd nosić nazwę Wehrmacht.
![]() |
8. Emblemat orła ze swastyką, noszony na piersi munduru przez żołnierzy Wehrmachtu. |
Z Wielką Brytanią 8 czerwca 1935 roku podpisano układ morski: Hitler uzyskał zgodę Brytyjczyków na odbudowę niemieckich sił morskich według parytetu 35: 100 tonażu floty brytyjskiej, w kategorii okrętów podwodnych prawo odbudowy swych sił w stosunku 100: 100, ponadto Niemcy otrzymały wolną rękę w zbrojeniach morskich. Takie sukcesy w rozumieniu wielu Niemców zasługiwały na szacunek i wsparcie. Silna flota miała być argumentem do zawarcia w późniejszym terminie planowanego układu z Londynem. Goebbels pisał z entuzjazmem: Układ w sprawie floty to wielkie osiągnięcie. Paryż się pieni. Ogromny sukces polityki Führera. Zapoczątkowanie dobrych stosunków z Anglią – w konsekwencji musi to doprowadzić do sojuszu.
Głównym problemem było zapewnienie odpowiednich funduszy na zbrojenia. Genialną propozycję przedstawił wówczas Hjalmar Schacht, który zasugerował wypuszczenie krótkoterminowych obligacji, które miano wykupić, gdy nastąpi dobra koniunktura w gospodarce. Obligacje wypuściła fikcyjna firma Metallurgische Forschungsgesellschaft mbH, skąd stały się znane jako "weksle MeFo". W 1934 roku wpływy z obligacji przekroczyły deficyt budżetowy i wyniosły 2,1 miliarda marek.
***
Źródła fotografii:
- Wikimedia Commons CC BY-SA 3.0 de.
- Wikimedia Commons CC BY-SA 3.0.
- Domena publiczna.
- Domena publiczna.
- Narodowe Archiwum Cyfrowe.
- Narodowe Archiwum Cyfrowe.
- Narodowe Archiwum Cyfrowe.
- Domena publiczna.
Bibliografia:
- Richard J. Evans: Nadejście Trzeciej Rzeszy, Oświęcim 2017.
- Władysław Czapliński, Adam Galos, Wacław Korta: Historia Niemiec, Wrocław 2010.
- Antoni Czubiński: Historia powszechna XX wieku, Poznań 2009.
- Joseph Goebbels: Dzienniki. Tom 1: 1923-1939, Warszawa 2013.
- Ian Kershaw: Do piekła i z powrotem. Europa 1914-1949, Kraków 2016.
- Peter Longerich: Hitler. Biografia, Warszawa 2017.
- Richard Overy: Trzecia Rzesza. Historia imperium, Warszawa 2012.
- Frank McDonough: Czas Hitlera. Triumf 1933-1939, Poznań 2020.
- John Toland: Hitler. Reportaż biograficzny, Warszawa 2014.
- Folker Ullrich: Hitler. Narodziny zła 1889- 1939, Warszawa 2015.
- Zbiorowe: Trzecia Rzesza 1933-1945, "Polityka. Pomocnik historyczny" 2013, nr 5.
- Christopher Ailsby: Trzecia Rzesza dzień po dniu, Ożarów Mazowiecki 2008.
- Henrik Eberle: Wojny Hitlera, Warszawa 2017.
Komentarze
Prześlij komentarz