Nim nadeszła burza (1). Europa po Wielkiej Wojnie
Zakończenie Wielkiej Wojny w listopadzie 1918 roku i podpisanie traktatu pokojowego na konferencji w Paryżu miały przynieść Europie i światu trwały pokój. Jednak antagonizmy, które odżyły między niedawnymi uczestnikami konfliktu jak i państwami, które dopiero co pojawiły się na mapie sprawiły, że kontynentem europejskim znów zaczęły targać niepokoje.
Największe zmiany zaszły we
wschodniej części Europy. W wyniku rozpadu starych, kontynentalnych mocarstw -
Rosji, Niemiec i Austro-Węgier - powstało szereg niepodległych państw: Polska,
Finlandia, Litwa, Łotwa, Estonia, Czechosłowacja, Węgry, Austria i Jugosławia.
W Rosji po przewrocie w Piotrogrodzie w listopadzie 1917 roku władzę przejęli
bolszewicy, których celem było rozpalenie ogólnoświatowej rewolucji
proletariackiej. Według przewidywań bolszewickiego przywódcy Włodzimierza
Lenina traktem umożliwiającym "eksport" rewolucji na Zachód miała być dopiero
co odrodzona Rzeczpospolita Polska. Klęska Armii Czerwonej w Bitwie Warszawskiej 1920 roku
pokrzyżowała jednak plany ekspansji przywódców komunistycznych.
1. Mapa Europy z 1923 roku. |
Polityka międzynarodowa względem Niemiec
W miejsce cesarskich Niemiec, po
abdykacji Wilhelma II, pojawiła się Republika Weimarska, która szybko stała się
obiektem ataków skrajnej lewicy, zarzucającej rządzącym socjaldemokratom zdradę
interesów robotniczych. Z drugiej strony skrajna prawica obwiniała władzę o
klęskę w wojnie. Kiepska była sytuacja gospodarcza i finansowa państwa,
zmuszonego płacić reparacje, oraz trapionego wysoką inflacją, co negatywnie
przekładało się na stopę życiową ludności. Czołową postacią Republiki
Weimarskiej był bez wątpienia Gustav Stresemann, przywódca prawicowo-liberalnej
Niemieckiej Partii Ludowej (DVP), pełniący w latach 1923-29 urząd ministra
spraw zagranicznych.
Zwycięskie państwa Ententy dość
szybko zrewidowały swoją politykę wobec pokonanych Niemiec. Londynowi w
zasadzie nie zależało na całkowitym wyalienowaniu Berlina z europejskiej
polityki, wychodząc z założenia, że posiadające znacznie zredukowaną armię, pozbawione
silnej floty i zamorskich kolonii państwo przestało zagrażać ich dominacji na
morzu. Brytyjczycy za to niechętnie patrzyli na wzrastającą potęgę swojego francuskiego
sprzymierzeńca.
Francja także względnie szybko
zaczęła prowadzić wobec swego północno-wschodniego sąsiada politykę w dosyć
pojednawczym tonie. W lipcu 1925 roku oddziały francuskie opuściły okupowane od
trzydziestu miesięcy Zagłębie Ruhry. Okupacja przemysłowego serca Niemiec dotąd rozniecała w kraju nastroje nacjonalistyczne, a pewien szerzej dotychczas
nieznany piwiarniany, bawarski agitator austriackiego pochodzenia Adolf Hitler
znalazł pretekst, aby gwałtownie zażądać rewizji traktatu wersalskiego i
zaprezentować się większemu audytorium.
Locarno i Rapallo
W szwajcarskim Locarno 16
październiku 1925 roku podpisany został tzw. pakt reński, w którym Belgia,
Francja i Niemcy potwierdzały obecne status quo odnośnie granic pomiędzy nimi.
Niemcy zobowiązały się także do respektowania postanowień traktatu wersalskiego
o strefie zdemilitaryzowanej w Nadrenii. Gwarantami umowy były Wielka Brytania
i Włochy. Jednocześnie Berlin zdystansował się od gwarantowania granic swoich
środkowoeuropejskich sąsiadów – Polski i Czechosłowacji, z którymi to państwami
podpisał jedynie układy o pokojowym regulowaniu sporów. Niemcy wprawdzie
zobowiązały się do nieprzeprowadzania zmian granic siłą, ale nie gwarantowały
ich tak, jak to miało miejsce w przypadku granic Francji i Belgii.
Postanowienia z Locarno otwierały więc przed Berlinem możliwość rewizji ustaleń
traktatu wersalskiego w środkowowschodniej części Europy. Ani Francja ani
Wielka Brytania nie chciały się angażować w tą sprawę i wywierać jakiegokolwiek
nacisku na Niemcy. Traktat ten utorował Berlinowi drogę do przystąpienia do
Ligi Narodów we wrześniu 1926 roku. Niemcy więc szybko awansowały z pozycji
państwa pokonanego do rangi równoprawnego partnera zwycięskich mocarstw.
3. Ministrowie spraw zagranicznych Niemiec, Wielkiej Brytanii i Francji: Gustav Stresemann, Joseph Austen Chamberlain i Aristid Briand podczas jednego z posiedzeń w Locarno. |
Rosja Sowiecka początkowo była
izolowana w polityce europejskiej i nieuznawana na arenie międzynarodowej przez
wielkie mocarstwa. Sytuacja uległa zmianie podczas konferencji gospodarczej w
Genui w kwietniu 1922 roku, na którą przybyli wysłannicy 28 państw. Zabrakło
Stanów Zjednoczonych, ale przybyła delegacja sowiecka. Debata skoncentrowała
się na ponownym włączeniu Rosji Sowieckiej do międzynarodowego porządku
gospodarczego, który to krok mocarstwa zachodnie uzależniały od uznania przez
ten kraj pożyczek zaciągniętych przed wojną przez cara. Wówczas to sowiecki
komisarz spraw zagranicznych Gieorgij Cziczerin podjął tajne rokowania z szefem
niemieckiego MSZ Waltherem Rathenauem i obie delegacje zawarły odrębny traktat,
który został podpisany w 16 kwietnia w Rapallo. Rządy obu krajów postanowiły
nawiązać stosunki dyplomatyczne, zrzec się wzajemnie pretensji do odszkodowań i
przyznać sobie klauzulę najwyższego uprzywilejowania.
Podjęto także tajną współpracę na
płaszczyźnie militarnej między niemiecką Reichswehrą a Armią Czerwoną, w wyniku
czego w 1926 roku Niemcy stworzyli w Lipiecku nad Kamą pod Kazaniem przy
współpracy ze specjalistami sowieckimi tajny ośrodek szkoleniowy. Ćwiczono tam
wykorzystywanie broni chemicznej, wozów bojowych i samolotów, a więc rodzajów
uzbrojenia, których posiadania traktat wersalski Niemcom zakazywał. Dzięki temu
możliwe stało się przygotowanie kadry oficerskiej dla wojsk pancernych i
lotnictwa. Sowieci nie tylko udostępnili rozległy ośrodek poligonowy, ale także
część wykorzystywanych podczas ćwiczeń czołgów. W zamian za to dziesiątki
oficerów Armii Czerwonej kształciło się na kursach sztabowych organizowanych
przez kadrę oficerską Reichswehry.
Niespokojne Bałkany
Zasadnicze przemiany objęły też
Bałkany. 1 grudnia 1918 roku proklamowano w Belgradzie Królestwo Serbów,
Chorwatów i Słoweńców z serbską dynastią Karadziordziewiczów na tronie.
Tworzące to państwo narody posiadały jednak odmienną przeszłość, kulturę, języki
a zwłaszcza religię. Różnił je również poziom rozwoju gospodarczego. Konflikt
między dwoma największymi narodami w państwie: Serbami i Chorwatami,
destabilizował sytuacje w państwie i uniemożliwiał kontynuację rządów
parlamentarnych.
5. Król Jugosławii Aleksander I Karadziordziewicz. |
Wobec powyższego 5 stycznia 1929
roku przedłużający się kryzys sytemu politycznego został rozwiązany siłą przez
króla Aleksandra I. Władca oznajmił, że znosi konstytucję i rozwiązuje
Zgromadzenie Narodowe. Następnego dnia król wydał edykt, głoszący, że: sprawuje pełnię władzy nad całym krajem. 24 stycznia Aleksander I zakazał
działalności wszystkich partii politycznych w kraju, który został nazwany
Królestwem Jugosławii.
Wielki Kryzys
Czwartek 24 października 1929
roku przeszedł do światowej historii jako tzw. czarny czwartek. Wówczas to
doszło do bezprecedensowego w dziejach giełdy na Wall Street w Nowym Jorku
krachu finansowego, kiedy około 13 mln spanikowanych posiadaczy akcji usiłowało
się ich pozbyć. W ciągu miesiąca ich wartość zmalała o 40 procent. Bankrutowały banki,
firmy handlowe i przemysłowe, tysiące ludzi zostało zrujnowanych, zanotowano
serię samobójstw, gdy zrozpaczeni udziałowcy wyskakiwali z okien drapaczy
chmur. To co zapowiadało się jako wielki kryzys nastąpił nagle, w pełni trwającego
od 6 lat gospodarczego rozkwitu. Eksperci finansowi byli zdania, że było to
wydarzenie do przewidzenia, a odpowiedzialnymi za to było szereg czynników.
Przykładowo odbudowa powojenna Europy przy pomocy amerykańskiej zahamował
zdrowy rozwój gospodarki. Liberalizm gospodarczy zderzył się z izolacjonizmem,
zbyt wysokie ceny negatywnie odbiły się na poziomie konsumpcji. Dodatkowe
niebezpieczeństwo stanowiło nadmierne stosowanie kredytów, które ulegały kumulacji.
6. Tłum przed giełdą nowojorską w czasie krachu w 1929 roku. |
Wkrótce kryzys uderzył także w
uprzemysłowioną Europę. Oba kontynenty zalane zostały falą bezrobocia. W
Europie silnie ucierpiały Niemcy, w których liczba osób pozostających bez pracy
sięgnęła 6 milionów, przeciętna miesięczna pensja skurczyła się o ponad 30
procent, a produkcja przemysłowa spadła o 47,1 procent przy globalnym spadku
produkcji rzędu 44,9 procenta. To właśnie bezrobotni stali się najbardziej podatnymi
na nacjonalistyczne hasła przywódców partii nazistowskiej, którzy obiecywali im
pracę i godne płace. To ziarno, rzucone na urodzajną glebę, wkrótce miało
zakiełkować.
(przejdź do części drugiej cyklu)
***
Źródła fotografii:
- Domena publiczna.
- Domena publiczna.
- Wikimedia Commons CC BY-SA 3.0 de.
- Wikimedia Commons CC BY-SA 3.0 de.
- Domena publiczna.
- Domena publiczna.
Bibliografia:
- Antoni Czubiński: Historia powszechna XX wieku, Poznań 2009.
- Richard Grunberger: Historia społeczna Trzeciej Rzeszy, Kraków 2022.
- Ian Kershaw: Do piekła i z powrotem. Europa 1914-1949, Kraków 2016.
- Richard Overy: Trzecia Rzesza. Historia imperium, Warszawa 2012.
Komentarze
Prześlij komentarz