War Plan-Red. Sekretny plan inwazji Stanów Zjednoczonych na Kanadę

War Plan-Red był jednym z ewentualnościach planów wojennych, stworzonych przez Departament Wojny Stanów Zjednoczonych w okresie przed II wojną światową, obejmujący scenariusze związane z hipotetycznym konfliktem zbrojnym z Imperium Brytyjskim. Traktowano go także jako studium sztabowe w zakresie obliczenia niezbędnych zasobów kadrowych i logistycznych w wojnie z Brytyjczykami.

War Plan-Red został opracowany przez Departament Wojny po morskiej konferencji rozbrojeniowej w Genewie w 1927 roku i zatwierdzony w maju 1930 roku przez sekretarza wojny Patricka J. Hurleya i sekretarza marynarki wojennej Charlesa Francisa Adamsa III, a następnie zaktualizowany w latach 1934–35.

1. Formacja M1 Combat Car, lekkich czołgów przeznaczonych dla jednostek kawalerii United States Army, podczas ćwiczeń w latach 30-tych. 

Plan wskazywał działania, które byłyby konieczne, gdyby z jakiegoś powodu USA i Wielka Brytania znalazłyby się w stanie wojny – w zasadzie głównym powodem miała być amerykańska ekspansja gospodarcza na tereny brytyjskiego dominium, czemu Londyn z pewnością biernie by się nie przyglądał. Amerykańscy sztabowcy przypuszczali, że Kanada stanie się wówczas odskocznią sił Imperium Brytyjskiego w inwazji na Stany Zjednoczone. 

Plan zakładał, że Brytyjczycy początkowo zdobędą przewagę dzięki potędze Royal Navy, przed którą odczuwano wyraźny respekt. Według obliczeń amerykańskich planistów, czterdzieści dni po rozpoczęciu działań wojennych brytyjska Admiralicja zdolna była zgromadzić w Halifaxie potężną flotę, liczącą nie mniej niż 14 pancerników, 4 krążowniki liniowe, 38 krążowników ciężkich i lekkich, 5 lotniskowców, 130 niszczycieli i 34 okręty podwodne.

2. Pierwsza strona dokumentu War Plan-Red. 

Równie imponującą przedstawiały się siły lądowe i powietrzne, które Imperium Brytyjskie – jak zakładano w planie – mogło przerzucić do Kanady. Sześćdziesiątego dnia po rozpoczęciu konfliktu spodziewano się, że wyląduje tam 50 000 brytyjskich żołnierzy (5 dywizji), uzupełnionych o 126 000 żołnierzy z pozostałych dominiów Imperium: czterech dywizji z Indii, dwóch z Australii i po jednej z Nowej Zelandii, RPA i Wolnego Państwa Irlandzkiego. Łącznie, po pół roku od rozpoczęcia działań, na kontynencie amerykańskim miałoby się znaleźć 345 000 żołnierzy wroga zgrupowanych w 22 dywizjach. W przypadku Royal Air Force, w ciągu 30 dni miała ona mieć w Kanadzie 30 dywizjonów bojowych przetransportowanych statkami, podczas gdy 13 dalszych dywizjonów można było dostarczyć lotniskowcami w ciągu zaledwie dziesięciu dni, przy czym obliczenia te nie uwzględniały samolotów lotnictwa pokładowego.

Celami ataków sił brytyjskich miały się stać ważne obiekty przemysłu wojennego oraz centra administracji rządowej, finansowej i przemysłowej w części kontynentalnej USA, głównie Waszyngton, Nowy Jork i Pittsburgh. Ponadto zagrożone miały być amerykańskie instalacje w rejonie Kanału Panamskiego i na Karaibach. Na Pacyfiku przewidywano atak z terytorium Australii na Filipiny oraz z Nowej Zelandii na wyspy Samoa Amerykańskiego. Amerykanie zamierzali stoczyć bitwę obronną z najeźdźcami, ale ostateczny sukces miała im zapewnić blokada morska Kanady, która odcięłaby ją od metropolii i dostaw sprzętu oraz zaopatrzenia.

3. US Marines podczas amerykańskiej okupacji Nikaragui w 1932 roku. Według założeń War Plan-Red zadaniem piechoty morskiej było zdobycie strategicznego kanadyjskiego port Halifax.  

War Plan-Red zawierał opis geografii Kanady, jej klimatu, populacji, zasobów wojskowych i transportu tego kraju oraz różne warianty możliwych prewencyjnych działań amerykańskich, mających na celu inwazję na kilku obszarach wraz z zajęciem najważniejszych portów i linii kolejowych.

Początkowo kluczowym zadaniem było wyeliminowanie strategicznie ważnego portu Halifax w Nowej Szkocji, co uniemożliwiłoby Royal Navy koncentrację sił oraz przerzucenie tam wojsk i zaopatrzenia. Amerykanie zdawali sobie jednak sprawę, że może to być trudny orzech do zgryzienia – obawiano się, że gdy dotrą tam Marines na transportowcach, będą już na nich oczekiwać okręty brytyjskiej floty, co zapewne zakończyłoby się rzezią. W grę wchodził jeszcze atak lądowy, co było jednak także mało prawdopodobne ze względu na mizerną infrastrukturę drogowo-kolejową. Inną opcją była neutralizacja Halifaxu poprzez atak lotniczy i zaminowanie jego podejść morskich, jednak biorąc pod uwagę ogromną siłę brytyjskiej marynarki i wspierającego ją lotnictwa, szanse na powodzenie również byłyby niewielkie. Ostateczną decyzję co do ataku na port pozostawiono więc w gestii prezydenta.

4. Amerykańskie pancerniki "New York", "Oklahoma" i "Nevada" oraz lotniskowiec "Langley" podczas manewrów w 1932 roku.   

Następnym krokiem było zajęcie kanadyjskich elektrowni w rejonie wodospadu Niagara, co pozbawiłoby energii elektrycznej kanadyjskie zakłady zbrojeniowe.  Po tym miała nastąpić miażdżąca, pełnoskalowa inwazja na trzech głównych kierunkach: z Vermont na Montreal i Quebec, z terenów Dakoty Północnej aby przeciąć newralgiczną linię kolejową Canadian Pacific Railway w Winnipeg oraz ze Środkowego Zachodu, aby opanować strategiczne kopalnie niklu w Ontario. Równocześnie US Navy miała przejąć obszar Wielkich Jezior i zablokować pozostałe kanadyjskie porty na Atlantyku i Pacyfiku. W atakach zakładano m.in. użycie broni chemicznej na dużą skalę.

W toku dalszych działań amerykańskie okręty wojenne miały zadanie przeciąć atlantyckie szlaki żeglugowe z Ameryki Łacińskiej do Wielkiej Brytanii, którymi transportowano ropę. Następnie, jeśli kampania w Kanadzie rozwijałaby się pomyślnie, oddziały US Marines przejęłyby Jamajkę, Bahamy, Bermudy, Trinidad, Saint Lucia i brytyjskie posiadłości w Hondurasie. Na końcowym etapie wojny, US Army otrzymała zadanie zniszczenia wszystkich sił Imperium Brytyjskiego w Kanadzie i zajęcia dalszych newralgicznych obszarów: Półwyspu Ontario, Sudbury (znajdowały się tam ważne złoża niklu) oraz regionu Vancouver-Esquimalt. Marynarka wojenna ze swojej strony miała rozszerzyć ataki na brytyjski handel na Atlantyku, a nawet prawdopodobnie wyjść operacyjnie na Morze Śródziemne.

Amerykanie poczynili pewne przygotowania do działań przeciwko Kanadzie. W 1931 roku słynny lotnik Charles Lindbergh wykonywał lotnicze misje szpiegowskie nad Zatoką Hudsona, identyfikując miejsca na potencjalne przyczółki inwazyjne. W 1935 roku Kongres wyasygnował 57 milionów dolarów na zaktualizowaną wersję planu. Postulował za tym generał Douglas MacArthur, ówczesny szef sztabu armii USA.

5. Świeżo mianowany szef sztabu armii USA generał Douglas MacArthur (z lewej) w rozmowie z gubernatorem stanu Nowy Jork Franklinem Delano Rooseveltem (z prawej).  

Rozpoczęto także budowę trzech "cywilnych lotnisk" położonych przy granicy z północnym sąsiadem. Kilka miesięcy później przypadkowo wyszło na jaw, że rzeczone lotniska były w rzeczywistości lotniskami wojskowymi, a ta sensacyjna historia trafiła na łamy amerykańskiej prasy. W tym samym też czasie zostały przeprowadzone największe manewry wojskowe w ówczesnej historii USA, w których wzięło udział 36 000 żołnierzy amerykańskich w Fort Drum, zaledwie 30 mil od granicy z Kanadą.

Wraz z wybuchem II wojny światowej w 1939 roku podjęto decyzję o wstrzymaniu dalszych prac rozwojowych nad planem, lecz ówcześnie istniejący zachowano. War Plan-Red został odtajniony dopiero w 1974 roku. Ciekawostką jest fakt, że Kanada, przewidując zagrożenie ze strony południowego sąsiada, już w 1921 roku opracowała Plan Obrony nr 1 - Defence Scheme No. 1 – który z kolei miał być atakiem wyprzedzającym na Stany Zjednoczone.

***

Źródła fotografii:

  1. https://www.worldwarphotos.info
  2. https://catalog.archives.gov/id/16749799?objectPage=2
  3. Domena publiczna. 
  4. Domena publiczna. 
  5. Domena publiczna. 

Bibliografia:

  • Hubert Kozieł: Mroczne sekrety II wojny światowej, Poznań 2024.
  • John Major: War Plan Red: the American plan for war with Britain, „Historical Association” opub. 31 maj, 1998.  
  • https://catalog.archives.gov/id/16749799?objectPage=2

Komentarze