Półgąsienicowy Star na "hitlerowskich" podzespołach. Ciągnik artyleryjski SG-10

Po zakończeniu II wojny światowej szereg państw na świecie szeroko korzystało w dziedzinie zbrojeniowej z dorobku technicznego pokonanych nazistowskich Niemiec. Polska nie była w tej mierze wyjątkiem. Wpływ niemieckiej myśli technicznej na rodzime konstrukcje miał miejsce chociażby w dziedzinie radiolokacji. Pierwszy, zbudowany eksperymentalnie polski radar powstał w oparciu o elementy niemieckiego radaru "Freya". Podobnie było w sferze wojskowych środków transportu, gdzie sięgnięto po gotowe niemieckie rozwiązania techniczne. Efektem tych prac było powstanie półgąsienicowej wersji ciężarówki Star.

Opel Maultier po polsku    

Produkowany seryjnie od 1948 roku nowy polski samochód ciężarowy Star 20 stał się podstawą do opracowania na jego bazie różnych odmian specjalistycznych. W lutym 1949 roku MON zlecił odpowiedzialnemu za projekt Centralnemu Biuru Konstrukcyjnemu nr 5 w Łodzi (CBK-5), opracowanie dokumentacji technicznej ciągnika półgąsienicowego. Za wzorzec posłużyły takie pojazdy jak niemiecki Opel Maultier oraz sowieckie ZiS-42 i GAZ-60. Wóz miał być przeznaczony dla jednostek ciężkiej artylerii, które dotkliwie odczuwały brak pojazdów dedykowanych do holowania dział.


1. Ciągnik artyleryjski SG-10.

Prototyp ciągnika wykonano w Zakładzie Doświadczalnym Przemysłu Motoryzacyjnego  w Ursusie. Do jego budowy wykorzystano jeden z prototypów Stara 20, do którego w miejsce tylnych kół napędowych zamontowano wózki gąsiennicowe od Opla Maultiera. Prototyp przekazano do badan we wrześniu 1949 roku. Pierwsze jazdy próbne wykazany szereg wad nowej konstrukcji. Okazało się, że z obciążeniem dwóch ton na skrzyni ładunkowej lub holując przyczepę o masie trzech ton, pojazd miał tendencję do grzęźnięcia w piasku. Problemy stwarzało mu również holowanie haubicy 152 mm. Niedostatki te były efektem zastosowania standardowej skrzyni biegów, takiej jak w cywilnej ciężarówce, zbyt niskiej mocy silnika i małej masy własnej pojazdu.

Testy porównawcze z amerykańską ciężarówką

Część wad udało się sukcesywnie usunąć. Zmieniono choćby standardową skrzynkę biegów na pochodzącą z Opla Maultiera. Następnie przeprowadzono testy porównawcze tak zmodyfikowanego pojazdu ze Studebackerem US-6, z których wynikało że polski pojazd ma lepsze właściwości trakcyjne w warunkach terenowych, natomiast dużo gorzej radzi sobie na drogach utwardzonych. Problemem było także manewrowanie w zakrętach, bowiem nie zsynchronizowano układu kierowniczego z układem hamowania gąsienic oraz niska trwałość gąsienic, sprężyn zawieszenia i części metalowo-gumowych.  

2. SG-10 był hybrydą Stara 20...

Uzyskane wyniki badan umożliwiły uściślenie wymagań taktyczno-technicznych na nowy ciągnik. Wymagania i zlecenie opracowania konstrukcji ciągnika przekazano do Wojskowej Stacji Badawczo-Doświadczalnej Sprzętu Motoryzacyjnego. Na początku 1952 roku dokumentacja rysunkowa ciągnika (oznaczonego jako SG-10) znajdowała się już w Biurze Konstrukcyjnym Przemysku Motoryzacyjnego (dawne CBK-5). W grudniu trzy prototypy przekazano do badań. Wojskowe badania kwalifikacyjne zakończono w lutym 1953 roku.

Doskonalenie konstrukcji i zakończenie programu

W tym czasie udoskonalono konstrukcję zespołów ciągnika i wprowadzono nowe silniki S-42 w miejsce dotychczas stosowanego S-40 oraz trwalsze elementy zawieszenia. Oprócz zatwierdzenia przydatności ciągnika do holowania sprzętu artyleryjskiego, testowano także możliwości przewozowe ładunków o różnej wadze i gabarytach oraz możliwość zaadaptowania podwozia do konstrukcji transportera opancerzonego.

3. ... i niemieckiej półgąsienicowej ciężarówki Opel Maultier.

Prace badawcze zakończono pomyślnie w czerwcu 1954 roku. Zatwierdzona dokumentacja konstrukcyjna miała być podstawą do uruchomienia serii informacyjnej. Budowy tej serii jednak nie podjęto, ponieważ w tym czasie zmieniono koncepcje wyposażenia wojska w pojazdy holujące i transportowe. Wówczas już prowadzono badania nad samochodami ciężarowymi Star 66, który okazał się pojazdem o lepszych właściwościach jezdnych, zwłaszcza na utwardzonych nawierzchniach, jak i pojazdem bardziej uniwersalnym.

Dane taktyczno-techniczne:

Masa – 5,1 tony
Długość – 6,1 m
Szerokość – 2,2 m
Wysokość – 2,6 m
Napęd – silnik S-42, benzynowy, gaźnikowy, czterosuwowy, 6-cylindrowy o mocy 93 KM
Prędkość maks. - 30 km/h po drodze, 10 km/h w terenie
Średnie zużycie paliwa – ok. 150 litrów na 100 kilometrów
Ładowność – na drodze 2,5 tony, w terenie 2 tony, masa holowanej przyczepy 3,5 tony

***

Źródła fotografii:

  1. Model SG-10 prezentowany na stronie:http://www.jankolodziej.neostrada.pl/galeria.html

  2. Domena publiczna.

  3. Wikimedia Commons CC BY-SA 3.0 de.

Bibliografia:

  • Sławomir Drążkiewicz: Ciągnik artyleryjski SG-10,  „Poligon” 2008, nr 1.
  • Tomasz Szczerbicki: Pojazdy Ludowego Wojska Polskiego, Czerwonak 2014.   

Komentarze